Repatrianci z Kazachstanu osiedlili się w Chodowie
Wierzą, że w Polsce będzie lepiej
Czwartek 23 marca będzie pamiętnym dniem dla sześcioosobowej rodziny Skowrońskich z Kazachstanu. Tego dnia repatrianci z daleka zostali uroczyście powitani na charsznickiej ziemi, która stała się ich nowym domem rodzinnym. Osiedleńców – ich przodkowie zostali wywiezieni w głąb Związku Radzieckiego w 1936 r. – witały władze wojewódzkie na czele z wojewodą Józefem Pilchem, samorządowe władze powiatowe oraz gminne.
Był uroczysty obiad, upominki a nawet ubiór Kazacha, który noszą dostojnicy i ważne osobistości; podarowany przez repatriantów, który od razu przywdział wójt gminy Charsznica Jan Żebrak. Stanie się on nowym, cennym eksponatem charsznickiego kapuścianego muzeum mieszczącego się w budynku wielofunkcyjnym.
foto: Krzysztof Capiga (miechowski.pl)
- Opublikowano: wtorek, 18 kwiecień 2017 08:50