Korzystanie z witryny wiesci.info.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies.

Akceptuję Politykę plików cookies (Nie pokazuj mi więcej tego powiadomienia).

De Mono bez Krzywego

De Mono bez Krzywego

Niedzielna gwiazda, czyli De Mono prezentuje bowiem zupełnie odmienny temperament sceniczny i nieco łagodniejszą odmianę muzyki rockowej. A mimo to, podobnie jak Lady Punk, nagrywane od ładnych kilku lat piosenki (pierwszy oficjalny koncert zespołu pod nazwą De Mono odbył się w 1987 roku) są łatwo rozpoznawalne przez dorosłych, jak i przez młodzież. To było chyba najbardziej zaskakujące, zarówno dla organizatorów, jak dla muzyków. Przed sceną kłębił się bowiem tłum nastolatków, którzy znali słowa niemal wszystkich utworów! Może to i dobrze, gdyż nowy wokalista zespołu – Michał Karpacki (znany chociażby z „Idola”) najwyraźniej nie był tego wieczoru najlepiej dysponowany głosowo...

Szkoda, gdyż mógłby złagodzić nieco zaskoczenie i żal z racji nieobecności długoletniego wokalisty i założyciela zespołu Andrzeja Krzywego, który od jakiegoś czasu obrał własną drogę artystycznego rozwoju. Wprawdzie starsi i bardziej doświadczeni sceniczni koledzy, jak chociażby grający na gitarze Marek Kościkiewicz, robili co mogli, by wesprzeć śpiew Michała, to jednak pewien niedosyt pozostał.


 

OCEŃ SZPITAL

CZYTAJ WIĘCEJ