O Polsce i Ukrainie - rozmowy po próbie chóru Uniwersytetu Trzeciego Wieku w wolbromskim Domu Kultury
Kto śpiewa, ten jest dobrym człowiekiem
Pani Neli Piekarz prowadzi chór Uniwersytetu Trzeciego Wieku, działający przy Domu Kultury w Wolbromiu. Jest Ukrainką mieszkającą od wielu lat w Polsce. Tutaj założyła rodzinę, tutaj wraz z mężem wybudowała dom, tutaj pracuje. I od jej pracy rozpoczynamy naszą rozmowę.
-„Nigdy na scenie nie czułam się źle, nie odczuwałam strachu, tremy, choć mam za sobą wiele koncertów i w Krakowie i w Olkuszu, w Chrzanowie, Wolbromiu i okolicznych miejscowościach. Chcę przekazać ludziom to, co umiem sama i dać im poczucie pewności, by nie czuli się pozostawieni sami sobie. Żeby mieli pewność, że jestem z nimi, że ich wspieram i zawsze optymistycznie do tego podchodzę, z uśmiechem. Staram się z grupą wszystko wyćwiczyć jak najlepiej, choć wiadomo, że pewne niedociągnięcia się zdarzają. Mamy prawo popełniać błędy, bo przecież nie jesteśmy profesjonalnymi śpiewakami, a i wiek już nie ten i głos nie taki...”
Zarówno Neli, jak i wszyscy członkowie chóru bardzo poważnie podchodzą do każdego występu. Skupienie na twarzach, wzrok wpatrzony w dyrygenta, a do tego jednolite, specjalnie uszyte stroje, sprawiają bardzo dobre wrażenie na słuchaczach. Wszystkie koncerty chóru, w których uczestniczyłem, kończyły się gromkimi brawami, wręcz owacjami zachwyconej publiczności.
Chór Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wolbromiu powstał 1 września 2012 roku, choć tak właściwie była to swego rodzaju reaktywacja, bowiem wcześniej działał tutaj pod kierunkiem Marty Gaweł. Już wtedy miał na swym koncie pewne osiągnięcia, jak chociażby wyróżnienie na wojewódzkim przeglądzie w Chrzanowie. W tej samej imprezie uczestniczył w roku ubiegłym, zajmując trzecie miejsce!
Obszerny artykuł w Wieściach Wolbromskich i Wieściach Miechowskich.