W miłej, serdecznej atmosferze

Zaraz po drugiej turze wyborów burmistrza, w poniedziałek 1 grudnia, nowo wybrani radni Rady Miejskiej w Wolbromiu zebrali się po raz pierwszy w sali lustrzanej Domu Kultury, by odebrać wymagane zaświadczenia, złożyć ślubowanie i wybrać przewodniczącego oraz jego zastępców.

Obrady rozpoczął hymn Polski, który zawrócił wszystkim uwagę na to, że radni w każdej gminie są częścią władzy publicznej, sprawowanej w imię dobra wszystkich Polaków. Zapanowała więc podniosła atmosfera, która towarzyszyła obecnym na sali do samego końca.
Początkowo obrady prowadził radny-senior, czyli Andrzej Bocianowski, który powitał wszystkich przybyłych, w tym przewodniczącą Miejskiej Komisji Wyborczej Janinę Szczepankiewicz i jej zastępcę Stanisława Rdesta. Wręczyli oni nowo wybranym radnym zaświadczenia, gratulując poparcia mieszkańców i życząc zdrowia, wytrwałości oraz zgodnej współpracy dla wspólnego dobra.

Następnie wszyscy obecni na pierwszym posiedzeniu radni złożyli ślubowanie. Jego treść przypomniał radny-senior, natomiast najmłodszy wiekiem radny, czyli Artur Pajkiert, wyczytywał w porządku alfabetycznym nazwiska wszystkich rajców. Wstając, wypowiadali oni uroczyście słowo „ślubuję”, dodając „tak mi dopomóż Bóg”. Z tą chwilą oficjalnie już objęli oni mandat radnego Rady Miejskiej w Wolbromiu kadencji 2014-2018.

Głównym punktem obrad był wybór prezydium Rady Miejskiej. W głosowaniu tajnym radni zdecydowali, że funkcję przewodniczącego pełnić będzie Dariusz Gorgoń, zaś jego zastępców - Ewa Kazimierska i Bartłomiej Żurek.

Więcej - w najnowszym wydaniu Wieści Wolbromskich.
Zdjęcie z pierwszej sesji - w naszej GALERII. ZAPRASZAMY!!!

Wyborcy powiedzieli Janowi Łaksie NIE

Do drugiej tury wyborów na burmistrza Wolbromia przeszli Stanisław Tomasz Kołodziej (KWW Gospodarny Samorząd) i Adam Zielnik (KWW Samorząd OdNOWA). Sprawujący tę funkcję od 8 lat Jan Łaksa (PSL) uzyskał trzeci wynik i tym samym nie będzie się już liczył w "dogrywce" 30 listopada, podobnie jak popierany przez PiS Andrzej Gil.

Wyniki wyborów w gminie Wolbrom wskazują jednoznacznie, że wyborcy chcą zasadniczej zmiany rządzenia - dynamicznego rozwoju na miarę potencjału jakim dysponuje miasto. Najwyraźniej nie przekonały ich do przedłużenia mandatu zaufania dotychczasowemu gospodarzowi oddawane ostatnio remizy, wozy strażackie, pospiesznie wykonywane remonty dróg czy mgliste zapowiedzi budowy obwodnicy.

Kto uzyska większe poparcie w drugiej turze...?

Zdecydowana wygrana w drugiej turze

Według nieoficjalnych danych, Adam Zielnik wygrał drugą turę wyborów na burmistrza Miasta i Gminy Wolbrom, zdobywając 4485 głosów. Jego konkurent - Stanisław Tomasz Kołodziej uzyskał poparcie 3130 wyborców.

W 21-osobowej Radzie Miejskiej radni KWW Samorząd OdNOWA, którego liderem jest Adam Zielnik, zdobyli 7 mandatów. Drugi pod względem liczebności klub stanowić będą radni PSL-u, którym udało się wprowadzić do RM 6 radnych. Po 4 mandaty przypadły KW PiS oraz KW Gospodarny Samorząd.

Na poniedziałek 1 grudnia zwołana jest pierwsza sesja nowej Rady Miejskiej, która powinna wybrać ze swego grona przewodniczącego i zastępców.

W sąsiedniej gminie Klucze drugą turę wyborów także wygrał kandydat KWW Samorząd OdNOWA Norbert Bień. Zastąpi on na stanowisku wójta, dotychczas sprawującego tę funkcję Kazimierza Ściążko,startującego z poparciem Platformy Obywatelskiej.

Trzecim włodarzem gminy z KWW Samorząd OdNOWA jest Krzysztof Dudziński, który kierował będzie przez najbliższe lata gminą Bolesław. W drugiej turze pokonał dotychczasowego wójta Ryszarda Januszka (PO).

Zmiany także w Olkuszu. W drugiej turze niewielką przewagę uzyskał, startujący ze swojego komitetu Roman Piaśnik, który pokonał kandydata PiS Łukasza Kmitę stosunkiem głosów 7760 do 7550.

Wykonawca schodzi z placu budowy

Dwa tygodnie po tym, jak starostwo poinformowało mieszkańców, że prace przy rozpoczętym remoncie ul. 1 Maja ruszą pełną parą, główny wykonawca - firma Eurovia Polska SA - zszedł z placu budowy. Kością niezgody było twarde stanowisko powiatu w sprawie robót dodatkowych. Jak poinformował wicestarosta Paweł Piasny, firma wyliczyła ich wartość na prawie 1 mln zł, ale spotkała się ze stanowczą odmową.

W tej sytuacji projekt może uratować jedynie szybkie podpisanie umowy z inną firmą, która zobowiąże się zakończyć remont w terminie do 30 listopada. Wicestarosta liczy, że będzie można wyłonić nowego wykonawcę w ramach zamówienia z tzw. "wolnej ręki", co ustawa przewiduje w wyjątkowych sytuacjach. W przeciwnym razie termin zakończenia robót przeciągnąłby się do przyszłego roku, co uniemożliwiłoby otrzymanie dotacji z budżetu państwa.

Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie...